Pierwsze czytanie:
(Jr 1, 4-10)
Psalm responsoryjny:
(Ps 71, 1-2. 3-4a. 5-6ab. 15ab i 17 (R.: por. 6b))
Drugie czytanie:
(1 P 1, 8-12)
Śpiew przed Ewangelią:
(J 1, 7; Łk 1, 17)
Ewangelia:
(Łk 1, 5-17)
Archanioł Gabriel zapowiada narodzenie Jana Chrzciciela

Ewangelia według świętego Łukasza

(Łk 1, 5-17)

Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan, imieniem Zachariasz, z oddziału Abiasza. Miał on żonę z rodu Aarona, a na imię było jej Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi wobec Boga i postępowali nienagannie według wszystkich przykazań i przepisów Pańskich. Nie mieli jednak dziecka, ponieważ Elżbieta była niepłodna; oboje zaś byli już posunięci w latach. Kiedy w wyznaczonej dla swego oddziału kolei pełnił służbę kapłańską przed Bogiem, jemu zgodnie ze zwyczajem kapłańskim przypadł los, żeby wejść do przybytku Pańskiego i złożyć ofiarę kadzenia. A cały lud modlił się na zewnątrz w czasie kadzenia. Naraz ukazał mu się anioł Pański, stojący po prawej stronie ołtarza kadzenia. Przeraził się na ten widok Zachariasz i strach padł na niego.

Lecz anioł rzekł do niego: «Nie bój się, Zachariaszu; twoja prośba została wysłuchana: żona twoja Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz imię Jan. Będzie to dla ciebie radość i wesele; i wielu z jego narodzenia cieszyć się będzie. Będzie bowiem wielki w oczach Pana; wina i sycery pić nie będzie i już w łonie matki napełniony będzie Duchem Świętym. Wielu spośród dzieci Izraela nawróci do Pana, Boga ich; on sam pójdzie przed Nim w duchu i mocy Eliasza, żeby serca ojców nakłonić ku dzieciom, a nieposłusznych do usposobienia sprawiedliwych, by przygotować Panu lud doskonały».

 

    Bóg swoje plany często realizuje inaczej, niż tego oczekujemy. Stąd wydaje się nam czasem, że sobie odpuścił, że zapomniał.

     Dziś mamy wielu proroków klęski. Którzy by obalali i niszczyli. A trzeba takich, którzy będę budować i sadzić. My też, na mocy chrztu, uczestniczymy w misji prorockiej Jezusa i Kościoła. Przypominamy Boże obietnice i Bożą wolę tym, którzy żyją wokół nas: dzieciom, rodzinie, przyjaciołom.

 

Ty, mój Boże, jesteś moją nadzieją, *
Panie, Tobie ufam od młodości.
Ty byłeś moją podporą od dnia narodzin, *
od łona matki moim opiekunem.Boże,

Ty mnie uczyłeś od mojej młodości *
i do tej chwili głoszę Twoje cuda.

Copyright © 2014. All Rights Reserved.