Pierwsze czytanie:
(Ez 2, 2-5)
Psalm responsoryjny:
(Ps 123 (122), 1b-2. 3-4 (R.: por. 1b))
Drugie czytanie:
(2 Kor 12, 7-10)
Śpiew przed Ewangelią:
(Por. Łk 4, 18)
Ewangelia:
(Mk 6, 1-6)

Jezus lekceważony w Nazarecie

Ewangelia według Świętego Marka
(Mk 6, 1-6)

 

Jezus przyszedł do swego rodzinnego miasta. A towarzyszyli Mu Jego uczniowie. Gdy zaś nadszedł szabat, zaczął nauczać w synagodze; a wielu, przysłuchując się, pytało ze zdziwieniem: «Skąd to u Niego? I co to za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce! Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?» I powątpiewali o Nim.

A Jezus mówił im: «Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony». I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał.

 

d385751873

     Pomyśl, iż ludzie gromadzą się wokół Jezusa, a w rodzinnej miejscowości spotyka Go wrogość. Bliscy odwracają się od Niego. Każdy z nas powinien być jednak świadom, że nawet mimo tego odrzucenia, to w przyszłości oni mogą Jezusa przyjąć. Nie rozpoznali Go mieszkańcy Nazaretu. Nie rozpoznali Go uczeni w Piśmie i faryzeusze. A Chrystus przychodzi do pokornych, zagubionych, samotnych, chorych… Chrystus szuka ludzi szczerej miłości!

      Jezus idzie przez nasze, Twoje życie i przygląda się, czy chcemy je zmienić w drodze do wieczności, czy też chcemy żyć po swojemu.

 

źródło: gorka.jezuici.pl

Copyright © 2014. All Rights Reserved.