Pierwsze czytanie:
(Iz 25, 6-10a)
Psalm responsoryjny:
(Ps 23 (22), 1b-3a. 3b-4. 5. 6 (R.: por. 6cd))
Drugie czytanie:
(Flp 4, 12-14. 19-20)
Śpiew przed Ewangelią:
(Por. Ef 1, 17-18)
Ewangelia:
(Mt 22, 1-14)

Przypowieść o zaproszonych na ucztę

Ewangelia według Świętego Mateusza
(Mt 22, 1-14)

 

Jezus w przypowieściach mówił do arcykapłanów i starszych ludu: «Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: „Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę; woły i tuczne zwierzęta ubite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę!” Lecz oni zlekceważyli to i odeszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy, pozabijali.

Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić. Wtedy rzekł swoim sługom: „Uczta weselna wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie”. Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala weselna zapełniła się biesiadnikami.

Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nieubranego w strój weselny. Rzekł do niego: „Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego?” Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: „Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych».

 

boze cialo     

     Bóg zaprasza mnie na ucztę: obiad, kolację, kawę z szarlotką… Taki właśnie jest mój Bóg. Chce się ze mną spotkać wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Zaprasza do porozmawiania z Nim. Chce dać siły, wzmocnić, nakarmić, ugasić pragnienie, wesprzeć, podtrzymać… podczas niedzielnej Eucharystii. Pozwala się wypłakać, bierze na kolana, ociera łzy, przytula do serca, powtarza: „już dobrze, już jest wszystko dobrze” – to podczas spowiedzi…

    Bóg każdego dnia, bez przerwy wysyła zaproszenie na różne sposoby, bo chce spędzić ze mną chwilę mojego cennego, ale i ciągle brakującego mi czasu… Kiedy już z łaską powiem: „ok, ale tylko chwilę” to i tak się okazuje, że… nie jestem przygotowany do tego spotkania, brakuje mi stroju weselnego… a przecież z Jego strony wszystko jest gotowe.

Copyright © 2014. All Rights Reserved.